Cześć Seemani,
ja jestem z Wrocławia, próbowałem się przyłaczyć do wrocławskich łuczników, rozmawiałem telefonicznie z trenerką klubu TALENT, ale oni mają tor łuczniczy w budowie i kłopoty lokalowe, więc nie chcą na razie nowych. Strzelam na razie sam, w terenie, gdzie popadnie, byle na odludziu. Interesuje mnie głównie konkurencja 3D (mam już za soba pierwsze nieśmiałe starty
), a z racji tego, że sam bawię się łukiem zaledwie od marca wykorzystując dosłownie każdą wolną chwilę, to chętnie bym się związał z jakimś klubem lub grupą zapaleńców z Wrocławia lub bliskich okolic, by jakoś uregulować czas strzelań, wymienić doświadczenia, więcej się nauczyć (na razie wiem tyle ile mogę znajeźć w internecie i to wypróbowć) lub wspólnie radzić sobie, np. z przygotowaniem mat, lub narzędziami - do regulacji łuku, oklejania i naprawy strzał, ...itp.
