Tarcza do grotów myśliwskich.

[pio]

Witam, z czego koledzy robicie sobie takie wynalazki, żeby groty typu myśliwskiego niszczyły się jak najmniej? Pozdrawiam

[Monster]

Ja mam system dwóch kartonowych pudeł ze szmatami.
Pierwsze pudło, do którego strzelam jest otwarte u góry, a szmaty wrzucone bardzo luźno. Gdy brodhead nie przebije tego pudła na wylot - wsadzam od góry rękę, ostrożnie (by się nie zranić) znajduję grot i go odkręcam, a potem wyjmuję oddzielnie grot (od góry), oddzielnie strzałę (od przodu).

Gdy broadhead przebije pudło na wylot (co się częściej zdarza) - za pierwszym pudłem stoi drugie, w nim szmaty ciasno ubite, by broadhead nie wbił się głęboko w drugie pudło. Wtedy po strzale odsuwam pudła od siebie, lekko pociągam strzałę do tyłu, wykręcam broadhead od tyłu pierwszego pudła, a strzałę wyjmuję od przodu.

Jest dość skomplikowane, ale tanie, nie niszczy drogich pianek ani grotów.

[pio]

Pomysł dobry, bo tani.. mimo tego skomplikowanego systemu, że trzeba grot za każdym razem wykręcać, wygrywa czynnik ekonomiczny.

..a, jak spisują się materiały budowlane w tej kwestii? Do ocieplania  Różne styropiany i pianki, itp..

ostatnio zobaczyłem na wyprzedaży coś koło 5-6 zł za m kw (wcześniej 13 zł) pianomatę pod panele w castoramie..
grubość chyba koło 5 mm


myślałem, że może z tego castoramowego materiału można zrobić cos takiego w mniejszym wydaniu



..może ktoś tez natrafił na tą piankę w tej sieci budowlanej??

pianomata przypominała w swojej strukturze pomniejszoną profesjonalną piankę

[pio]

[Monster]

Pianki maja tę wadę, że ostrza broadheadów szybko je tną na strzępy. Właśnie dlatego stosuję to otwarte od góry pudło - bo po każdym wyjęciu grota mieszam ręką szmaty, a naklejenie nowego kartonu na front gdy poprzedni zostanie pocięty to kilka minut łatwej pracy - przez co to jest jedyny przypadek, gdy kartonowe pudło jest trwalsze niż nawet profesjonalna pianka łucznicza.

[Krystian]

Jeśli mogę coś zaproponować z grupy materiałów budowlanych, to z pewnością wart uwagi jest styropian- może mało ekologiczny, za to ekonomiczny. EPS 80, EPS 100, EPS 120 itd.
Im wyższy numer, tym większa twardość. Wystarczy dobrać jeszcze tylko wielkość i grubość (to też jest do skonfigurowania)i średnio za 20-40 zł mamy 1x1  [m2] tarczę. Kupować wiosną i latem bo na zimę ceny są mocno windowane.

[Monster]

Po kilkudziesięciu strzałach tnącymi grotami myśliwskimi mata ze styropianu przestaje istnieć.

[Krystian]

Ja tam specem nie jestem, ale dostatecznej twardości styropian po wyjęciu strzały ma tendencję do "zabliźniania " się, podobnie jak płyta pilśniowa. Problem w tym, że płyta jest droga, ciężka i trudno ją dostać.

[Monster]

Łatwo sprawdzić - trzeba wziąć ostry nóż o szerokości ostrza 3 cm (przeciętna średnica cięcia grota myśliwskiego) i sto razy przebić na wylot kawałek styropianu o średnicy ok 20 cm, obracając go przed każdym uderzeniem noża. Zostaną strzępy.

[tomo]

Styropian jest bez sensu

[dawidmsc]

Ja zrobiłem tarcze z gąbki takiej jak mamy w materacu co prawda jest dość gruba bo ma 40cm grubości ale oddałem do nie około 100-200 strzałów z grotów myśliwskich jak i treningowych i jest ok. Tylko nie wiem jak by się spisała przy mocnym łuku ja mam 45lb. A tarcze montuje do niej za pomoca streczu. 

[Adam Zygarlicki]

Wyczytałem gdzieś ,że co niektórzy strzelają do worków z drobnym torfem ponoć działa sam nie sprawdzałem

[Monster]

Ja zrobiłem tarcze z gąbki takiej jak mamy w materacu co prawda jest dość gruba bo ma 40cm grubości ale oddałem do nie około 100-200 strzałów z grotów myśliwskich jak i treningowych i jest ok. Tylko nie wiem jak by się spisała przy mocnym łuku ja mam 45lb.

Ważna jest nie siła łuku, lecz energia kinetyczna strzały. Próbowałem strzelać do takiej samej gąbki z materaca z łuku o sporej EK 77 ft.lbs (strzała 444 grainy, prędkość 280 fps) - i strzała przelatywała jak przez papier. Za to zostawały na promieniu trudne do usunięcia zabrudzenia ze stopionej od szybkiego tarcia gąbki i lotki się wichrowały.

Torf - może być niegłupie, o ile nie będzie miał domieszki piasku.
A może zamiast torfu drobne trociny?

[dawidmsc]

no właśnie. u mnie super się sprawuje a jak widać gdy jest mocniejszy łuk czyli energia strzały gąbka odpada.  i może trociny dały by rady ale w co je zapakować bo worek za wiele nie wytrzyma.

[pio]

Też zastanawiałem się nad styropianem, ale po pracy z nim mam go serdecznie dosyć.. jest niewdzięcznym materiałem, bo robi syf i wydaje nieprzyjemne dźwięki..   strzelałem do styropianu, ale ze słabych łuczków i nie z bojowych, można powiedzieć, że na początek na pierwsze strzały, jak nie ma się niczego innego, to do normalnych grotów, zanim ktoś, zrobi lub kupi docelową tarczę.. może być.

Dla naszego eksperymentalnego zastosowania właśnie przydałby się taki pomysł, który byłby najbardziej opłacalny.

Za to zostawały na promieniu trudne do usunięcia zabrudzenia ze stopionej od szybkiego tarcia

..strzelałem też do styroduru, zostało troszkę po ocieplaniu.. i strzałki stapiały się z tym tworzywem robiąc takie właśnie zabrudzenia.. (trzeba delikatnie skrobać nożykiem, wiec odpada)

..ten torf, trociny, no i szmaty (jak zwykle.. po prostu ekonomiczne mistrzostwo świata:)) wydają się być dobrym rozwiązaniem, ale jak z tymi workami ??

Czy nie będzie to zabawa na 5 minut i zmiana na nowy worek..  

..a, może warto by opracować mieszankę torfu i trocin, dosyć sypką i suchą.. zasypać (może zagruntowany, żeby nie chłonął wilgoci) karton, opracować wymienne fronty i tyły,
..albo idąc w tą stronę, zrobić własnie tylko wymienne fronty i tyły z twardego kartonu, a resztę w mocniejszej konstrukcji z twardej pilśni lub sklejki, takie prostokątne mocne pudło?
Może z takiej mieszanki torfu-trocin, lub samych trocin dałoby się strzałki (uprzednio, pewnie odrobinę kręcąc i wiercąc) wyciągać w miarę normalnie??

..a, tak jak Monster napisał wymienić taki front to chwila-moment jest.

..fronty można mocować na jakieś gumy i haczyki po bokach w takiej ilości, żeby wkład się nie wysypywał.